Obalić ustawę Gowina – i co ?
Ustawa 2.0 – zwana też Konstytucją dla nauki, dotycząca reformy nauki i szkolnictwa wyższego znajduje się w końcowej fazie dyskusji i to na szczeblu parlamentarnym, bo zapowiadanego przez ministra wysłuchania publicznego nie będzie.
Widocznie minister doszedł do wniosku, że kogo chciał wysłuchać to już wysłuchał, a innych nawet słuchać nie chce. Skutek jest taki, że mimo ponad 2-letnich konsultacji z tymi, z którymi chciał konsultować, w końcowej fazie mamy liczne strajki, protesty, krytyczne listy, tak etatowych ‚akademików’, jak i studentów, oraz związków zawodowych, którym ta ustawa sprawiła zawód.
Mnie także, choć zawód był spodziewany, bo mimo napisanych w tym czasie około setki tekstów na temat systemu akademickiego, rzecz jasna przekazywanych ministerstwu, rektorom, dyskusja z nimi nie została podjęta.
Do ustawy mam stosunek krytyczny, ale także na ogół nie podzielam argumentów krytycznych, bo nie dotyczą one- podobnie jak ustawa- fundamentów systemu akademickiego. Tłumaczyłem bezskutecznie, że jak się buduje dom, to trzeba poznać jego fundamenty, a nie zajmować się jedynie architekturą i wystrojem jego wnętrza. Jak dom postawimy na bagnie, czy na osuwisku, to wcześniej czy później ulegnie on destrukcji i tak może być ze wznoszonym gmachem systemu akademickiego.
W pracach nad ustawą nie wykorzystano potencjału intelektualnego polskiej diaspory akademickiej w dobrych ośrodkach naukowych całego świata, nie podejmowano problemu genezy obecnych kadr akademickich i przyczyn ich słabości, mimo imponującego wzrostu ilości osób wysoko utytułowanych i ogromnego wzrostu ilości wydawanych dyplomów w licznych szkołach z nazwy wyższych. Nie zdiagnozowano nawet chorób toczących polski system akademicki, stąd i zaproponowana metoda leczenia jest co najmniej wątpliwa.
Mimo, że w pracach nad reformą brali udział także medycy, za najważniejsze remedium na bolączki systemowe, uważa się pieniądze, które w tym systemie rzeczywiście nieduże, marnotrawione są w sposób skandaliczny, podobnie jak potencjał intelektualny Polaków, co jest jednak pomijane zgodnym milczeniem, tak przez stronę ministerialną, jak i opozycyjną.
Lewoskrętni studenci, jak i uczelniane komisje Solidarności, chcą obalić reformę Gowina. Studenci od kilku dni protestują, strajkują, domagając się chleba i róż ilustrując te domagania podobizną Róży Luxemburg, chyba po to, aby było wiadomo o co w tym wszystkim chodzi.
Walczą o prawo do języka polskiego, jakby kto im zabraniał posługiwać się językiem polskim ! Może im chodzi o sprawienie wrażenia, że zidentyfikowany przez nich i im podobnych, ‚reżim kaczystowski’, jest gorszy od zaborców/okupantów.
W gruncie rzeczy tacy studenci sprawiają wrażenie, że są analfabetami i ich postulaty winny prowadzić do zmian w rekrutacjach na studia – przynajmniej rozumienie słowa pisanego winno być wymagane.
Podobnie i w rekrutacji/awansowaniu kadr akademickich/profesorów. Ci nieraz imieniem i nazwiskiem nie potrafią się podpisać pod swoimi bredniami/ocenami lepszych od siebie, aby ich usuwać z uczelni, choć pod tym co inni ważnego w nauce/edukacji wyższej zrobili- podpisują się ochoczo, nagle zdolność pisania odzyskują.
Takie mamy kadry i takich mamy studentów, a gremia solidarnościowe walczą o to, aby ich nie dyskryminować przez zapowiedź lepszego finansowania naukowców z zagranicy ( także Polaków), aby takich analfabetów/hochsztaplerów zastąpili w polskim systemie akademickim.
Reforma Gowina ma wiele grzechów i to ciężkich, ale gdyby ją obalić i zastąpić postulatami studencko-solidarnościowymi to katastrofa by była jeszcze bardziej spektakularna.
Krytykuję reformę Gowina, ale jeszcze bardziej reformatorów studencko-solidarnościowych.
Mimo, że Gowin na moje teksty nie reagował, to jednak w projekcie ustawy DZIAŁ VII art.283, 284 wstawiono mediatora akademickiego, o co walczyłem od początku wieku na co mam dowody ( wystarczy ‚wygooglować’ – mediator akademicki).
To drobiazg ( jest ich jeszcze kilka), choć istotny i być może polepszy nieco sytuację akademików niszczonych przez mobberów, ale czy uratuje naukę i edukację wyższą w Polsce ?
Nie ma takiej nadziei – trzeba zbadać grunt akademicki i uformować należyte fundamenty, a dopiero potem wznosić gmach akademicki.
Filed under: moje opinie, Teksty niewygodne | Tagged: Mediator Akademicki, protesty, Reforma Gowina, solidarność, strajki, studenci, ustawa 2.0 |
mediator akademicki
https://www.google.pl/search?q=mediator+akademicki&rlz=1C1GCEA_enPL754PL754&oq=mediator+akademicki&aqs=chrome.0.69i59j69i61l3.4055j0j4&sourceid=chrome&ie=UTF-8
Około 83 700 wyników (0,35 s)
Wyniki wyszukiwania
[PDF]Mediator akademicki jako przeciwdziałanie mobbingowi w … – nfa.pl
http://www.nfa.pl/skany/Mediator_akademicki.pdf
zadania „Mediator akademicki, jako przeciwdziałanie mobbingowi w środowisku akademickim”. Autor dziękuje za dyskusje na temat mobbingu i mediacji …
Mediator akademicki | Mobbing Akademicki – Mediator Akademicki
https://nfamob.wordpress.com/tag/mediator-akademicki/
W Sejmie RP w dniu 29 listopada wysłuchano publicznie postulat wprowadzenia instancji mediatora akademickiego do systemu nauki i szkolnictwa wyżśzego:.
Typy mediatorów | Mobbing Akademicki – Mediator Akademicki
https://nfamob.wordpress.com/2009/05/30/typy-mediatorow/
30 maj 2009 – Serwis “Mediator Akademicki kontra Mobbing” w działaniu « Blog akademickiego nonkonformisty – Józefa Wieczorka, on Październik 10, 2009 …
Organizacje mediacyjne | Mobbing Akademicki – Mediator Akademicki
https://nfamob.wordpress.com/2009/01/30/organizacje-mediacyjne/
30 sty 2009 – Polskie Centrum Mediacji Zarząd Główny w Warszawie Prezes Jerzy Książek ul. Okólnik 11/9, 00-368 Warszawa tel. (0-22) 826 06 63; fax …
Mediator Akademicki kontra Mobbing – blog Józef Wieczorek – Salon24
https://www.salon24.pl/u/jwieczorek/131392,mediator-akademicki-kontra-mobbing
13 paź 2009 – Od kilku miesięcy buduję serwis Mediator Akademicki kontra Mobbinghttp://nfamob.wordpress.com/ mając nadzieję, że będzie miał jakieś …
Mediator akademicki jako przeciwdziałanie mobbingowi w środowisku …
docplayer.pl/616163-Mediator-akademicki-jako-przeciwdzialanie-mobbingowi-w-sro…
3 Józef Wieczorek Mediator akademicki jako przeciwdziałanie mobbingowi w środowisku akademickim Niezależne Forum Akademickie KRAKÓW 2009.
Publikacje o mediacji | Centrum Rozwiązywania Sporów i Konfliktów …
mediacje.wpia.uw.edu.pl › Mediacje
Bieliński A., Mediator w sprawach cywilnych – wybrane zagadnienia regulacji obcych i …. Wieczorek J., Szpiega J., Mediator Akademicki Pilnie Potrzebny, …
Nowa pozycja książkowa NFA – „Mediator akademicki…” – wiadomosci …
wiadomosci.ngo.pl/wiadomosc/500392.html
7 gru 2009 – Jest już dostępna książka wydana przez fundację Niezależne Forum Akademickie „Mediator akademicki jako przeciwdziałanie mobbingowi w …
Profesor uniwersytetu bez habilitacji a wiec podlegly profesorowi (dawniej zwanemu zwyczajnym) zamiast profesora nadzwyczajnego a jednak habilitacja wciaz istnieje i nadal tytul profesora czyli talko przetasowanie nazwy i numery artykulow i wszystko po staremu.
Takze znow sladu o Polakach z obcym PhD zwolnionych z nominacji
aby zajac stanowisko poprostu profesora:
Ustawa naprawde nic nie zmienia i jest tylko makijazem starej Ustawy. Nie likwiduje sowieckich instytutow naukowych i sowieckiej Polskiej Akademii Nauk, habilitacji a co najwazniejsze totalitarnej Profesury Tytularnej ani Centralnej Komisji jedynie zmieniajac jej nazwe. Definiuje stanowisko profesora i stanowisko profesora uniwersytetu (zmieniajac de facto jedynie nazwe profesora nadzwyczajnego na profesora uniwersytetu bez habilitacji) lecz jako tego gorszego bo bez tytulu profesora. Na dodatek anuluje zmiane ustawy z 24 sierpnia 2007 umozliwiajaca odstapienie od wymogu posiadania tytulu Profesora na stanowisku profesora dla obywateli Polskich z obcym PhD z systemu
akademickiego USA.
Jest nastawiona przeciwko naukowej emigracji zarobkowej i Polskim absolwentom najlepszych na swiecie uczelni amerykanskich nadal plasujac ich patronizujaco pod PRL i Rosja Sowiecka zachowujac wciaz nieistniejace w USA stopnie i tytuly naukowe ponad PhD (Doctor of Philosophy) ktory w USA jest wystarczajacy do calkowicie samodzielnej pracy naukowej.
Ustawa Gowina jest nie do zaakceptowania. Ukrywa ona i wzmacnia PRL owski system akademicki z habilitacja i Profesura Nominowana zmienijac jedynie nazwy stanowsk nie likwiduje tez tworow komunistycznych i sowieckich jak instytuty Polskiej Akademii Nauk. Nie jest mozliwe istnienie dwoch rownoleglych hierarchii akademickich starej z fromalnosciami habilitacji i pozornie zamerykanizowanej z Profesorem Uniwersytetu bez habilitacji ktorej i tak obecnie nikt z prawdziwej nauki nie zrobi. Jedynym wykladnikiem promocji powinien byc dorobek naukowy a nie formalne stemple urzedow i urzednikow. Twory PRL wskiw nalezy zlikwidowac w ogole tak aby posiadac amerykanskiego PhD z Polskim obywatelstwem mial wpierw w razie deportacji czy powrotu z USA wrazie niemiznosci legalizacji stalego pobytu w ostatnio nasistowskich USA calkowita wolnosc prowadzenia wlasnych badan.